Pierwsza lala skończona! Anka otrzymała imię od oczywistego skojarzenia
z filiżanką co widać na fotkach. Zapowiadałam, że będę pracować nad
trzema lalkami jednocześnie - jednak przy moim braku podzielności uwagi
mogę skupić się jedynie nad jedną tylko pracą.
Anka - jest wykonana techniką papier-mache i mierzy sobie
około 50 cm wzrostu. Jest to pierwsza
moja lala - malowana dlatego jestem bardzo ciekawa co o niej sądzicie ?
Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze...
Znakomita. Taka zwiewna, delikatna.
OdpowiedzUsuńAnka - ciekawa lala, delikatna postać
OdpowiedzUsuńo poważnej twarzy
w pierwszym momencie myślałam, że to faktycznie filiżanka w roli spódniczki
Jest cudowna ,wspaniała .Naprawdę jestem zachwycona bez kitu.Ty to masz talent.Czy można ją kupić?
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca... ja nadal nie mogę dojrzeć do papier mache, może kiedyś?
OdpowiedzUsuńNa razie będę podziwiała Twoje, bo jest co!
To co robisz z tą masą zadziwia ...
Dziękuję Wam za miłe słowa, cieszę się bardzo ! Już mam w głowie następną...
OdpowiedzUsuńAnka jest oczywiście do kupienia.
Niesamowita! pierwszy raz widzę taka pracę, jestem pod wielkim wrażeniem, serdecznie pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńAnka jest zwiewna jak baletnica :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wymyśliłaś.
Pozdrawiam cieplutko :)
Rewelacja!!!!!
OdpowiedzUsuńEwa trafiłam na Twojego bloga przez przypadek i jestem zachwycona!!!Dziewczyno jaki Ty masz talent!To co zobaczyłam jest nieprawdopodobnie cudne:))
OdpowiedzUsuńZostaję i nigdzie się stąd nie ruszam;)
Pozdrawiam ciepło;)
Gdzie ja byłam, że dopiero teraz trafiłam na Twoje blogi? jestem oczarowana,chapeau bas. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA gdzie ja byłam ?? Co za cudny blog!! co za prace !!! Jestem w szoku i długo nie wyjdę...
OdpowiedzUsuńWow!!! Pytam jak??
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace tworzysz!